Streaming, czyli działanie polegające na zwielokrotnianiu utworu czy przekazu telewizyjnego, jeżeli następuje bez zgody posiadacza praw autorskich lub praw pokrewnych (w przypadku przekazu telewizyjnego – nadawcy telewizyjnego) co do zasady jest działaniem nielegalnym.
Wyjątek może zachodzić w przypadku spełnienia pięciu przesłanek: (1) czynność ma charakter tymczasowy, (2) ma ona charakter przejściowy i dodatkowy, (3) stanowi integralną i podstawową część procesu technologicznego, (4) jedynym celem tego procesu jest umożliwienie transmisji w sieci wśród osób trzecich przez pośrednika lub legalnego korzystania z utworu lub innego przedmiotu objętego ochroną, (5) czynność ta nie ma odrębnego znaczenia ekonomicznego. Przesłanki te mają charakter kumulatywny, dlatego też niespełnienie jednej z nich skutkuje tym, że czynność zwielokrotniania jest nielegalna. Osoba, która rozpowszechnia utwór czy przekaz telewizyjny bez zgody uprawnionego podmiotu, może ponieść zatem odpowiedzialność karną lub cywilną związaną z odpowiednią zapłatą na rzecz uprawnionych podmiotów. Szczególną uwagę można zwrócić też na art. 116 ustawy prawo autorskie i prawa pokrewne, zgodnie z którym kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się wskazanego czynu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli natomiast sprawca uczynił sobie z popełniania wskazanego przestępstwa stałe źródło dochodu albo działalność przestępną, organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5. Co ważne, odpowiedzialność karną lub cywilną może ponieść także dostawca odtwarzaczy czy oprogramowania, który umożliwia nielegalny streaming. Dzięki takim rozwiązaniom użytkownicy mogą dotrzeć w sposób bezpośredni i natychmiastowy, do treści na korzystanie z których uprawnione podmioty nie wyraziły zgody.
Jeżeli natomiast chodzi o widza, to korzystanie przez niego z nielegalnych streamów również może skutkować odpowiedzialnością karną lub cywilną. Pobieranie chronionych treści cyfrowych w ramach przesyłania strumieniowego bez zgody podmiotów praw autorskich i praw pokrewnych koliduje z normalnym wykorzystaniem utworu i narusza w sposób nieuzasadniony uzasadnione interesy tych podmiotów. Możliwości poniesienia odpowiedzialności karnej można doszukiwać się wtedy, jeżeli dana osoba świadomie korzysta z nielegalnego streamu, a ustalenie wskazanej świadomości następuje na podstawie przesłanek obiektywnych. Co więcej, omawiany przypadek nie stanowi szczególnego wyjątku i osoba, która korzysta z nielegalnych streamów może zostać zobowiązana do uiszczenia wynagrodzenia za to korzystanie na rzecz podmiotów posiadających prawa autorskie i prawa pokrewne. Zaznaczyć należy, że odpowiedzialność cywilna może zaistnieć bez względu na to, czy dana osoba świadomie korzysta z nielegalnego streamu.
Na gruncie europejskim rozstrzygane były sprawy dotyczące nielegalnego zwielokrotnianiu utworu. Dla przykładu można wskazać, że Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z dnia 13 lutego 2014 roku (sygn. C-466/12) podkreślił, iż nie jest zgodna z prawem sytuacja, w której link, na który można kliknąć umożliwia użytkownikom strony internetowej, na której link ten się znajduje obejście ograniczeń zastosowanych przez stronę, na której znajduje się chroniony utwór w celu ograniczenia dostępu publiczności jedynie dla klientów tejże strony. Z kolei Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z dnia 26 kwietnia 2017 roku (sygn. C-527/15) wskazał, że tymczasowe zwielokrotnianie – na odtwarzaczu multimedialnym – utworu chronionego prawem autorskim w drodze przesyłania strumieniowego z witryny internetowej należącej do osoby trzeciej, oferującej te utwory bez zgody podmiotów praw autorskich, nie spełnia przesłanek zapewniających legalność zwielokrotniania utworu. W Polsce można zaobserwować także podobne sprawy, na przykład dotyczące odpowiedzialności karnej. Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe w Gdańsku w wyroku z dnia 5 kwietnia 2018 roku, sygn. II K 942/17, uznał za winnego oskarżonego o to, że za pośrednictwem internetu, poprzez aplikację mobilną, bez uprawnienia rozpowszechniał wydarzenie sportowe, umożliwiając innym użytkownikom oglądanie tego wydarzenia sportowego, to jest o przestępstwo z art. 116 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych i skazał go na karę 6 miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanych pracy na cele społeczne w wymiarze 25 godzin w stosunku miesięcznym oraz orzekł o nawiązce na rzecz pokrzywdzonego.
*Fragment komentarza ukazał się w internetowym wydaniu Gazety Wrocławskiej: https://bit.ly/2zQfzn0